Większość sklepów już zdążyła podnieść ceny, by do wszystkiego móc przyczepić magiczne -40% i pozbyć się wreszcie zalegającego badziewia.
Na szczęście, na wielkim kiermaszu tandety można też znaleźć to, czego się od dawna szukało w cenach o 5% do 10% niższych niż zwykle.
Wybrane perełki będę stopniowo aktualizował poniżej:
1. 30% zniżki na cały asortyment Tunturi.
Marka Tunturi to nowość - orbitreki, bieżnie i rowerki. Ten dobrej jakości sprzęt długo ignorowałem, bo jego normalne ceny są moim zdaniem zbyt wysokie. Od kilku miesięcy mam od nich bieżnie i orbitreki na testach, które wypadły dobrze, ale w tej cenie można było kupić lepiej. Do teraz.
Teraz ceny są bardziej niż adekwatne, szczególnie bieżni, które są dobrze wykonane, zachęcające do treningów a z 30% zniżką nie mają sobie równych. Pierwsze recenzje pojawią się już dziś. Bieżnie T40 za 3700zł i T60 za 5600zł można brać w ciemno.
2. Kettler w Fitshop.pl
W związku z wprowadzeniem nowych, odświeżonych modeli orbitreków, Kettler pozbywa się starych, sprawdzonych konstrukcji w dobrych cenach np. Skylon S za 5600zł, przeceniony z ponad 8000zł, Unix PX za 3100zł zamiast 5500zł itd.
Pomijając fakt, że nowy asortyment Kettlera jest drogi i do mnie nie trafia, stary dobry znam i polecam. Od kilku tygodni jest znacznie przeceniony a teraz dodatkowa zniżka -5% sprawia, że gdybym już orbitreka nie miał, to Skylona S mógł bym rozważyć.
3.Przedsprzedaże w Axxo.pl
Sklep Axxo nie uczestniczy w przedświątecznych promocjach, prowadzi długotrwałe wyprzedaże i oraz przedsprzedaże, w których przeceny dochodzą do -50% np. Spirit E-Glide za 6000zł zamiast 10 000zł, XE795 za 5200, zamiast 11 000zł itd. Minusem jest długi czas oczekiwania - od 2 do 12 tygodni. Dla cierpliwych jest to najlepszy sposób na kupno sprzętu klasy premium w rozsądnej cenie.
Krótki poradnik zakupowy.
1.Najniższe ceny będą na samym początku Świąt. Wtedy towar jest już przebrany i wybór niewielki, ale ceny najniższe. Jest to związane z podatkiem od różnicy remanentowej, który dobrze znają wszyscy handlowcy. W dużym skrócie, sklepowi bardziej opłaca się sprzedać z małą stratą niż trzymać towar do Nowego Roku.
2.Znalazłeś coś dla siebie ale masz wątpliwości, bo może będzie jeszcze taniej.
W takiej sytuacji kup, ale nie opłacaj zamówienia od razu. Rozejrzyj się jeszcze i po prostu po czekaj kilka dni. Masz 2 tygodnie na odstąpienie od umowy, więc jeśli Ci się nie spieszy, to wykorzystaj ten czas na szukanie lepszej okazji.
3.Negocjacje telefoniczne.
Osobiście tego nie lubię i denerwują mnie klienci próbujący coś ugrać przez telefon w moim sklepie. Natomiast, większość cen w sklepach internetowych jest narzucona przez dystrybutorów i oficjalnie nie można tych cen zaniżać. Telefonicznie, możecie utargować 5% do 15% i darmową dostawę.
4.Rozszerzona gwarancja to zazwyczaj chwyt marketingowy.
Gwiazdka w słowie gwarancja* prawie zawsze oznacza ściemę. Nie jest to duże oszustwo, ale prawie nigdy nie oznacza prawdziwej wartości dodanej. Zazwyczaj jest to "możliwość dokupienia rozszerzonej gwarancji", gwarancję na ramę - która rzadko się przydaje, lub dziwne ubezpieczenie, które pokrywa zwrot części kosztów naprawy.
Polecam przedłużone gwarancje na podzespoły np. silniki, konsole, ramy w orbitrekach, pokłady biegowe, pasy, rolki i silniki w bieżniach. Np. w sprzęcie marki Spirit lub Sole.
Linki do wszystkich promocji znajdziecie w dziale Promocje i kody rabatowe.
Zachęcam do przemyślanych zakupów, nie bierzcie niczego, czego byście normalnie nie kupili. Powodzenia.
Write a comment