Bieżnia Axxo M9 - subiektywnie najlepsza bieżnia do 5000 zł.

Po rozpakowaniu, jednym ruchem podnosimy konsolę do góry, dokręcamy inbusem i w ciągu minuty bieżnia jest gotowa do użytku. Pierwszym detalem, który zwraca uwagę jest sam inbus, który jest dobrej jakości ale co ważniejsze ma on swoją świetnie zaprojektowaną kieszonkę w obudowie bieżni. Inbus w rączce ma magnesy, które sprawiają że przyjemnie wskakuje do swojego schowka.

 

Gotowa do użytku bieżnia zajmuje jedynie 154 x 80 x 139 cm. I tu uwaga! Z tego 140 x 51 cm zajmuje powierzchnia biegowa! W tym modelu jest ona większa niż w Spiricie XT185, który ma prawie 2 metry długości i waży ponad 100kg. Innowacyjny system montażu silnika pod pokładem sprawia, że przy małej kubaturze mamy bardzo dużą powierzchnię biegową. Po złożeniu bieżnię można ustawić do pionu i postawić pod ścianą, np. za zasłoną. W pionie, po złożeniu bieżnia zajmuje tylko 80 x 26 x 154 cm. Owszem, więcej niż deska do prasowania ale nadal jest to najlepszy wynik z jakim miałem do czynienia. M9 jest nie tylko bardzo kompaktowa ale także bardzo poręczna. Po ustawieniu do pionu stoi sama, bez dodatkowych podpórek. Ma 2 pary kółek transportowych do jazdy na wprost ale i w poprzek. Tą bieżnią wciśniemy się w każdy kąt, nie rysując ścian, jeśli oczywiście będziemy chcieli tą bieżnię chować choć moim zdaniem nie warto bo M9 wygląda świetnie! 

 

Wygląd.

Tu wszyscy, którzy ją widzieli są zgodni. Jest to bardzo atrakcyjny sprzęt i jedna z najładniejszych bieżni jakie widziałem. Bez wstydu możemy ją ustawić obok sprzętów Technogyma. Design tego urządzenia jest fenomenalny, minimalistyczny ale pieczołowicie wykonany. Wszystkie elementy są funkcjonalne, użyteczne, do czegoś służą, mają swoje zastosowanie. Np. boczne poręcze są składane w bajecznie prosty sposób. Przy tym są solidne i wykończone miękkim tworzywem w stylu samochodowych tapicerek. Wszystko z czym mamy interakcję jest przyjemne w dotyku. Konsola jest uchylna i mogła by być na jakiś zwykły plastikowy zaczep albo śrubę a jest na magnes, który jakby magicznie utrzymuje ją w odpowiedniej pozycji. Wsporniki boczne i panel konsoli są idealnie wykonane, zabezpieczone absurdalnie dużą ilością śrub aby nic nie stukało ani nie skrzypiało w trakcie użytkowania. W konsoli Spirita XT185 mamy kilkanaście wkrętów, w M9 jest ich ponad 30 choć konsola jest kilka razy mniejsza. Wszystko tu jest mniejsze ale wyższej jakości i lepiej wykończone.

 

Konsola.

Jest prosta, czytelna, wyświetla wszystkie niezbędne parametry bez wizualnego przeładowania informacjami. Mamy czas, prędkość, wznios, licznik kroków i dystans. Wszystko bardzo intuicyjnie umiejscowione, włącznie ze skrótami nachylenia i prędkości. Bardzo podoba mi się monochromatyczne, białe podświetlenie, które daje odrobinę odpocząć od wszystkich kolorowych ekranów codziennego życia. Smaczkiem jest to, że przyciski po wciśnięciu, na ułamek sekundy podświetlają się by dać znać, że zadziałały. Skromna półka na telefon pomieści dużego iPhona i jest wyposażona w bezprzewodowe ładowanie, które działa słabo. Natomiast rozkład konsoli jest tak przemyślany by telefon nie blokował dostępu do informacji ani przycisków na konsoli. W temacie konsoli warto dodać, że system wzniosu tej bieżni działa tak, że jak bieżnia się podnosi, to konsola podnosi się razem z pokładem i użytkownikiem. Jest to coś spotykanego raczej tyko w droższych, nieskładanych bieżniach np. Spirit XT685, Technogym My Run.

 

Bieganie i amortyzacja.

Na M9 biega się po prostu dobrze. Bieżnia pracuje bardzo cicho, płynnie i bezproblemowo. Pas rozpędza się szybko, maksymalnie do 18km / h. Jest fabrycznie nasmarowany i wycentrowany. Konstrukcja z silnikiem pod pokładem wymusza użycie kompaktowej jednostki napędowej o mocy 1,75KM. Nie jest to dużo ale jest to silnik o bardzo dobrej reputacji, bezszczotkowy na pięcioletniej gwarancji, który z czystym sumieniem polecam. Wszystko osadzone w dobrej klasy, sztywnej ramie, z dodatkowym tylnym wspornikiem, który działa także jako tylny uchwyt i podstopki jednocześnie. Nic tu nie jest przypadkowe. Wznios sterowany elektronicznie ma 12 poziomów i czyni z tej bieżni idealny sprzęt do maszerowania pod górkę i lekkich treningów biegowych. Amortyzacja jest umiarkowana, nie za miękka, moim zdaniem idealna dla użytkowników o wadze do 100kg.

Górna część bieżni pozwala na robienie ćwiczeń górnych partii ciała w trakcie marszu np. wymachów bez obawy uderzenia o konsolę lub poręcz.

 

Detale

Detale odróżniają prostą elegancję od leniwej nijakości. To te wloty wentylacji silnika w strukturze plastra miodu otoczone ramką w srebrnym macie. To symetria zagłębień na śruby w panelu konsoli. Idealnie dopasowane kanały na przednie kółka. Dobrej klasy łożyska w kółkach poprzecznych, mało kto ich użyje ale i tak są porządne, po to żeby były porządne. 

Głośniki, bluetooth i programy treningowe to rzeczy moim zdaniem niepotrzebne, które i tak w tej bieżni są. Konsola łączy się z Kinomapem, Swiftem i gra muzyczkę z waszego telefonu, jeśli macie taki kaprys.

 

Gwarancja - 5 lat door 2 door, na wszystkie podzespoły, także nie musicie się martwić żywotnością silnika, sterownika ani konsoli. W bieżniach do 5000 zł standard to 2 lata a w Axxo dostajecie aż 5 lat. Jest też dobry serwis pogwarancyjny na terenie całej Polski a magazyn jest pełen części zamiennych jeśli będą potrzebne.

 

Jakieś wady?

Plakietka z napisem M9 z prawej strony na moim egzemplarzu trochę odstaje, nie jest idealnie przyklejona. Silnik mógłby być większy. Wznios mógłby mieć więcej poziomów. Przydał by się też koszyk na bidon ale wszystkie te dodatki kłóciły by się z filozofią tego sprzętu.

 

Podsumowanie i cena

Bieżnia Axxo M9 to sprzęt, który bardzo chciałem mieć i teraz mam. Zarówno w ofercie mojej firmy jak i prywatnie w domu. I jeśli znacie lepszą minimalistyczną bieżnię w cenie do 5000 zł to bardzo chciałbym się o niej dowiedzieć. Ja rekomenduję ją wszystkim szukającym solidnej, kompaktowej i estetycznej bieżni. Wzornictwo w stylu Dietera Ramsa ale z ceną Maxa Billa. Jeśli nie planujecie na niej codziennych maratonów to jest to idealny wybór do domu, na najlepszej gwarancji w branży.

Rekomendowany wzrost i waga - do 190cm do 100kg.

 

Sprawdź aktualną cenę

Nie wiem jak opowiedzieć o swoich kompetencjach by nie wybrzmiało to jak pompatyczne przechwałki dlatego skrócę ten wątek do minimum. Od 2011 roku jestem mocno związany z branżą fitness, prowadzę polską dystrybucję i serwis topowych, światowych marek. W świecie sportów siłowych, moja firma Axxo jest jedną z większych i bardziej cenionych w Polsce. Znakiem rozpoznawczym Axxo jest najlepsza gwarancja na to co robimy - najczęściej 3 lub 5 lat w zależności od produktu. Jestem właścicielem autoryzowanego serwisu naprawczego Spirit Fitness i współwłaścicielem wypożyczalni fitness. Testy i recenzje, które tu czytacie są tylko hobbystyczną wisienką na torcie mojej zawodowej kariery, która jest także moją pasją.

 

Comments: 1
  • #1

    Tomek (Monday, 30 September 2024 23:45)

    Zastanawiam się mocno nad zakupem , czy bieżnia jest już po testach?, Czy będą jakieś promocje na tą bieżnię?