Sportop E850P opinia
Moja ocena 2,5/5
Komfort treningu 2
Właściwości użytkowe 3
Jakość wykonania 3
Niezawodność 3
Gwarancja i Serwis 2
Obsługa klienta 2
Wygląd 3
Wyposażenie 3
Q20
Firma Sportop pojawiła się na polskim rynku ok 2012 roku wprowadzając kilka udanych modeli orbitreków, bieżni, wioślarza i rower. W roku 2025 produkty tej marki są już raczej niszową ciekawostką i model E850p jest niedostępny. Jeśli rozważacie zakup, to polecam poszukanie czegoś innego, co aktualnie jest w produkcji i ma dobrą dostępność części zamiennych.
Orbitrek Sportop E850P wykonany jest dość topornie i jego design pozostawia wiele do życzenia. Konstrukcja jest leciwa i doświadczone oko dostrzeże "nawiązania" do Yorka x202.
Kultura pracy jest średnia. Ruch jest płynny, obciążenie zmienia się odpowiednio. Ćwiczy się na nim przyzwoicie, krok jest nie za długi, ale mieści się w standardach swojej klasy. Rozstaw platform jest trochę za szeroki na dzisiejsze standardy ale w cenie ok 1000 zł to klasyka. Posiada wszystkie niezbędne programy treningowe. Pomimo niewielkich rozmiarów jest bardzo stabilny nawet pod cięższym użytkownikiem. Nośność podana przez producenta to 110 kg, ale spokojnie wytrzymuje obciążenia o wiele większe.
Montaż jest prosty i części zazwyczaj pasują do siebie. Czasami też łączenie płozy i przedniego pałąka wymaga użycia siły fizycznej.
Obsługa jest prosta. Wszystkie niezbędne programy treningowe oczywiście są.
Niezawodność – to mocna strona tego modelu. Jest to konstrukcja na tyle prosta że usterki są nieczęste.
Serwis jest przeciętny. W wypadku awarii orbitrek należy spakować do kartonu i odesłać kurierem do sklepu. Sklep pokrywa koszty ale jakość obsługi pozostawia sporo do życzenia.
Cena w dniu testu wynosiła 1300 zł i była atrakcyjna. Aktualnie e850p chyba nie jest już dostępny z rynku pierwotnego. Na rynku wtórnym kosztuje od 500 do 1000 zł i w tej cenie postawił bym na coś innego np. Domyosa.